Kolejna notka w tym tygodniu. Coś niesamowitego. Tyle czasu pustki, a tu dostaję listy jeden po drugim, aż nie chcę zapeszać tej dobrej passy. Dziś dostałam list po prawie 2 latach ... od Kat Graham, Bonnie z The Vampire Diaries. Cieszę się bardzo, bo już chciałam do niej kolejny list wysłać (czyli 3!) ale jeszcze nie doszłam z nim na pocztę, i już raczej nie pójdę. Muszę do niej napisać i jej osobiście podziękować. Ostatnio gdy do niej pisałam i pytałam o adres do korespondencji (niemożliwe) to mi odpisała! Więc może i tym razem się uda :)
A jak u Was?
Pozdrawiam gorąco!
K.
wyslane: 2 zdjęcia, list, sase.
sent: 2 photos, letter, sase.
otrzymane: moje zdjęcia podpisane .
recived: my photos signed .
adres: VV The Vampire Diaries
Widzisz, musisz częściej narzekać na pustą skrzynkę. :p
OdpowiedzUsuńTy to masz farta ostatnio z tym TVD... jak jeszcze dostaniesz Somerhaldera, to... to... to nie wiem! Ale będę Ci strasznie zazdrościć. :>
Pozdrawiam i gratuluję (chociaż jej też nie lubię... ale ja generalnie mało kogo lubię)!
No chyba będę musiała marudzić całymi dniami :D:D.. Ja ją akurat bardzo lubię i cieszę się niesamowicie! I naprawdę tak cicho liczę na Iana :D:D... buahaha... nie musisz ich lubić, ważne, że mnie lubisz :D
UsuńWow, gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńCzas czekania powalający! Ale cierpliwość i wytrwałość popłaca! Serdecznie gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ja też się cieszę :)
UsuńCongratulations, I'm very happy for you.
OdpowiedzUsuńFingers cross for tomorrow